Pogoda jeszcze piękna.
Kalendarz już nieubłagalnie wskazuje nadchodzącą jesień.
Ja nie mogę się doczekać, tym bardziej że już trochę jestem w klimacie jesiennym, ponieważ w ostatnich dniach gotowałam i testowałam przepisy do nowego jadłospisu przeciwzapalnego.
E-book letni zrobił furorę. Obstawiam, że ten go pokona w smakowitości i pyszności
Jeeeeeeny jakie te dania są aromatyczne, odżywcze i pachnące.
Wyszło naprawdę obłędnie!
Założyłam sobie (zgodnie z Waszymi prośbami) żeby było dużo posiłków:
-do zabrania do pracy, szkoły
-jednogarnkowych
-wspierających odporność (śluzówki)
-bogatych w żelazo
+
oczywiście tradycyjnie 3xBEZ – czyli bez glutenu, nabiału i cukru
I tutaj macie pierwszy przepis, który będzie kolacją.
JABŁKA W CYNAMONIE
duże jabłko
kubeczek jogurtu koksowego
pół łyżeczki cynamonu
szczypta kardamonu, imbiru
łyżka mąki ryżowej
łyżeczka skrobi ziemniaczanej
szczypta sody lub proszku do pieczenia
3 łyżki wody
+
masło klarowane do smażenia
Jabłko obierz, pokrój w cienkie plastry. Połowę jogurtu kokosowego przełóż do miski, dodaj obie mąki, wodę, proszek do pieczenia, przyprawy – dokładnie wymieszaj. Zanurzaj jabłka w powstałym cieście i smaż na rozgrzanej mocno patelni z masłem na złoty kolor z obu stron. Pozostałą część jogurtu przełóż na talerz, wyłóż podsmażone jabłka i oprósz cynamonem.
Zapach i smak 10 na 10 (nie tylko wg mnie ale i testerów :P)
Spróbujesz?