Dawno nie było przepisu 🙂
To jeden z moich ulubionych dodatków z e-booka kulinarnego.
Mogłabym dodawać praktycznie do wszystkiego 🙂
Zresztą ja uwielbiam cebulę w każdej postaci i jem ją codziennie 😀 (to naturalny antybiotyk!)
KONFITURA Z CEBULI (duża porcja)
6 cebul
łyżka erytrytolu lub innego słodzika
2 łyżki wody
3 łyżki octu balsamicznego
łyżeczka masła klarowanego
sól, pieprz do smaku
Cebulę pokrój w piórka, wrzuć do garnka z grubym dnem, dodaj masło i duś na małym ogniu. Gdy będzie już szklista, dodaj wodę, ocet i słodzik, zmniejsz ogień i gotuj przez 20 minut kontrolując, aby się nie przypaliła. Po całkowitym odparowaniu wody, przypraw.
W jakiej postaci lubisz cebulę?
poprzedni post