Programowanie prenatalne to nie mit! ????
Jak jesteś ze mną długo to moze pamietasz jak na początku ciąży jedyne jedzenie jakie mi przechodziło przez gardło to były koktajle (z tego też powodu powstał e-book 15 przepisów na koktajle 😉
I moje dziecko jest właśnie najlepszym przykładem tego, że to co je mama w ciąży ma wpływ na upodobania smakowe dziecka – bo Aniela je kocha (tak samo jak lody, które jaaaadłam regularnie ;D)
______
Z kolei ja je lubię dlatego że mogę dorzucić składniki, które ciężko byłoby z luzem podać córci, a zmiksowane z owocami są niewyczuwalne.
”UKRYWAJKI” które dorzucam do koktajlu:
– surowa wątróbka (relacja zapisana)
– zakwas z buraka
– olej z rokitnika lub inne
– pyłek pszczeli
Itp.
BAZA:
– mleko kokosowe
– banan
– mrożone owoce (maliny, truskawki, borówki, mango, ananas) + zawsze dolewam wrzątek, żeby koktajl był ciepły
– płatki owsiane (u mnie zawsze bezglutenowe)
– awokado +/-
– siemię lniane/ pestki/ orzechy
Oczywiście nie wszystko na raz – robię różne połączenia i różne proporcje (w zasadzie nie ja zazwyczaj to córcia mówi „mmmmmmoże jeszcze…” ????
______
Pomocny pomysł?
________
